Dzikusy,czyli panorama społeczna z zamachem w tle.





 TYTUŁ:DZIKUSY

AUTOR:SABRI LOUATAH
WYDAWNICTWO:WAB
WYDANIE:WARSZAWA 2017
TOM I :FRANCUSKIE WESELE
TOM II :UPIÓR NAWIEDZIŁ EUROPĘ 




 Dawno już nie czytałam książki,która byłaby tak barwnym i wielowymiarowym obrazem rzeczywistości i ludzi.Zastanawiałam się w jaki sposób przybliżyć wam tą znakomitą,a jednocześnie momentami trudną w odbiorze lekturę.Z pewnością nie jest to książka dla każdego i nie sposób jej porównywać do pozycji łatwych,lekkich i przyjemnych.Jednakże ,aby poznać smak  francuskiego zamieszania warto przebrnąć przez zawiłe francuskie wesele.Dlaczego przebrnąć.O tym za chwilę.Jeśli jesteście ciekawi zapraszam na recenzję "Dzikusów".


Tom pierwszy zatytułowany FRANCUSKIE WESELE stanowi preludium do mających nastąpić wydarzeń.Przenosimy się do podparyskiego Saint-Etienne i poznajemy liczną algierską rodzinę.Chwila, w której ją zastajemy jest bardzo ważna.Trwają ostatnie przygotowania do ślubu.Goście powoli zjeżdżają się na plac,a my obserwujemy kolejne osoby rodziny Narrusz.A jest to rodzina ogromna.Gdyby autor nie umieścił na początku drzewa genealogicznego ciężko byłoby dojść kto jest czyim bratem,siostrą i jakich mają rodziców.W tej plątaninie imion i osobowości łatwo można się pogubić.Z czasem mamy już jako takie pojęcie o rodzinnych powiązaniach i możemy zająć się rozwojem wydarzeń.Jednak przebrnięcie właśnie przez tą część książki,czyli pierwszą jej połowę jest nie lada wyczynem.Przyzwyczajona do czytywania ostatnio książek pełnych akcji i napięcia nie mogłam przyzwyczaić się do czytanego tekstu.Trochę poczułam się znowu jak na studiach,gdzie książek rozrywkowych było jak na lekarstwo.Ale nie poddałam się tak łatwo i ku mojemu zadowoleniu wreszcie zaczęło się coś dziać.

Z całej rodziny Narrusz na plan pierwszy wybija się Karim.To on stanie się później mimowolnym sprawcą  zamieszania całej rodziny w sprawy polityczne.Autor przedstawia go  jako zagubionego i szukającego nadal swojej drogi algierskiego mieszkańca Francji.Mamy złe przeczucia,że jego pochodzenie przyczyni się do zguby .

Wesele poprzedzone jest licznymi rozmowami m.in. na temat sytuacji politycznej Francji,która znajduje się  w trakcie wyboru nowego prezydenta.Po raz pierwszy może nim zostać imigrant z Algierii Szawisz.Gorąca atmosfera wesela sprzyja wymianie zdań i poglądów.Wydarzenia nabierają tempa a ciekawość  podsycana jest poprzez zmianę miejsca i nawarstwiające się tajemnice.Cała rodzina bawi się hucznie,ale porywczy temperament gości burzy spokój pary młodej.Tymczasem okazuje się,że murowany zwycięzca Szawisz zostaje postrzelony.W kraju wybucha panika i niedowierzanie.

Nie chcę zdradzać przebiegu zdarzeń,byście mogli sami być ich świadkami.Pierwszy tom kończy się w momencie bardzo ciekawym dla czytelnika,dlatego warto zaopatrzyć się od razu w następną część"UPIÓR NAWIEDZIŁ EUROPĘ". A w niej znajdziecie cały wachlarz konfliktów ,manipulacji politycznych,kłamstw,rozgrywek między organami ścigania.Zamach doprowadza Paryż do licznych manifestacji.Szawisz walczy w szpitalu o życie ,a Paryżanie głosują rekordowo na jego kandydaturę.Wszechobecny chaos udziela się prowadzącym dochodzenie.
Co wspólnego ma rodzina Narrusz z tymi wydarzeniami?Kto jest zamachowcem? Jakie niesamowite powiązania odkrywamy?Wszystkie odpowiedzi czekają na was w drugim tomie "DZIKUSÓW".

Realizm tej powieści jest jej dużym atutem.Mamy wrażenie,że sytuacje konfliktów i  nieporozumień między władzami w zderzeniu z niezadowolonym ,wściekłym tłumem jest nam już dobrze znany.Nie ma w tym obrazie przesady,patosu co sprawia,że przemawia on do nas jeszcze silniej.Na tym tle jesteśmy też świadkami rodzinnej tragedii,zniszczonych marzeń,straconych złudzeń.Bardzo dokładnie przedstawione są powiązania i zależności,które zniewalają działanie człowieka.Jest i uczucie,które w pewnych momentach wygrywa ponad podziałami choć nie wiemy czy przetrwa.Pełna paleta barw i emocji gwarantuje intelektualną rozrywkę.

Sabri Louatah umiejętnie łączy powieść polityczną z sagą rodzinną.Przedstawione w niej zdarzenia są fikcją,ale aż strach pomyśleć,co mogłoby się stać ,gdyby realnie miały miejsce.Autor trafił na podatny grunt w czasach,gdzie spokój Europy jest mocno nadszarpnięty.

Z niecierpliwością będę wyczekiwać kolejnych części "Dzikusów". Widać,że jest to ten typ powieści,której akcja nabiera tempa wraz z kolejnymi częściami.
 
 "Dzikusy"to  bardzo ciekawa propozycja w gąszczu wielu nowości książkowych.Wymaga od czytelnika większego skupienia nad lekturą ,ale nawet po początkowym lekkim zniechęceniu pobudza naszą ciekawość.

Trochę zżyłam się już z losami  rodziny Narrusz i chętnie za jakiś czas powrócę do nierozwiązanych jeszcze zdarzeń i tajemnic.




ZA EGZEMPLARZ RECENZENCKI SERDECZNIE DZIĘKUJĘ 




                                                       

Komentarze

  1. Mam ten problem z politycznymi książkami, że za nimi zwyczajnie nie przepadam.
    Twoja recenzja jest bardzo dobra. Może kiedyś się skuszę :)

    Pozdrawiam
    http://kasiaiksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się że to nie są książki dla każdego.Ale można je polubić.Dziękuję za miłe słowa,a do książki mimo wszystko zachęcam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mimo świetnej recenzji nie podejmę się lektorzy. Ten rodzaj książek nie przemawia do mnie.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja myślę, że za jakiś czas chętnie sięgnę po tę książkę i przeczytam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że to mimo wszystko nie jest pozycja dla mnie 😊 ale recenzja bardzo mi się podoba. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło słyszeć, że dobrze oceniasz recenzje.Również pozdrawiam.

      Usuń
  6. Słyszałam dużo dobrego o tych książkach i sama mam wielką ochotę je przeczytać:) będę musiała szybko nadrabiać zaległości, zanim wyjdzie kolejna część...

    Pozdrawiam,
    korczireads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia kiedy będą dostępne kolejne części więc myślę, że masz jeszcze trochę czasu :)))

      Usuń
  7. Kuszą mnie te "Dzikusy" i kuszą... nie wydaje mi się, żebym kiedykolwiek czytała książki z silnym motywem politycznym ale zawsze warto sięgać po coś nowego bo można się miło zaskoczyć :)

    booklicity.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ojej, "Dzikusy" bardzo mnie zaciekawiły, pierwszy tom mam już na ebooku i czekam na wolniejszą chwilę... Liczę, że nasze wrażenia będą podobne! ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam tę serię i z niecierpliwością wyczekuję trzeciego tomu :) Mam wrażenie, że autor dopiero się rozkręca ;)

    Pozdrawiam!
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta seria książek zbytnio nie jest dla mnie :/
    Pozdrawiam i dziękuję bardzo za odwiedziny ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. gatunkowo nie dla mnie, wątpię bym je przebrnęła. Nawet się zastanawiałam nad recenzjami tych pozycji, ale moje zamiłowanie do thrillerów i kryminałów wzięło górę.
    PS. Te Twoje zdjęcia pełne kolorów są cudne <3

    pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chociaż od polityki stronię, a książki, w których jest jej dużo mnie przerażają, to Dzikusów chętnie przeczytam. Dlaczego? Sama nie wiem - jest w tych powieściach coś takiego, co mnie niesamowicie przyciąga. Chętnie dowiem się, jak dalej potoczyła się akcja, jak zakończył się pierwszy tom i czy Szawisz przeżył.

    OdpowiedzUsuń
  13. O ślubach i weselach to poczytać mogę :) to już za mną, więc bez stresu się zapoznam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam obie części i przebieram nogami oczekując trzeciej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakie piękne zdjęcie.:O Już samo ono zachęciło mn do książek a co dopiero recenzja.. Zapisuje sb tytuły!!:D
    Oczywiście obserwuję bloga!!
    Buziaczki i zapraszam do nas.<33
    https://teczowabiblioteczka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo dużo dobrego czytałam o tej książce i z pewnością dam jej szanse.
    Serdecznie pozdrawiam.
    www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń
  17. Po Twojej recenzji jestem nimi zainteresowana. Zapiszę sobie tytuły i z pewnością po nie sięgnę w przyszłości :)

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń
  18. sama zastanawiałam się nad zamówieniem tej książki, ale uznałam, że to chyba nie dla mnie i poczekam na inne opinie :D bardzo bardzo bardzo nie lubię tematu uchodźców, ale nie wykluczam, że przeczytam "Dzikusów". może kiedyś. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nieźle mnie zachęciłaś do zapoznania się z tą serią :))) masz talent
    http://teczowabiblioteczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Zastanawiałam się swego czasu, czy po to nie sięgnąć, ale polityka jest ostatnio tak zaogniona, że póki co nie będę sobie podnosić ciśnienia :) Ale zdjęcie śliczne!
    Dołączam koniecznie do obserwujących :))

    PytamKsiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Dosłownie wczoraj słuchałam o tych książkach recenzji na yt i tak stwierdziłam, że w sumie czemu nie spróbować. Dzisiaj trafiam na Twoją opinię - nie mam więc innego wyjścia! Muszę zapoznać się z tymi książkami!

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Licencja na zdjęcia

Zdjęcia z głównych kategorii i zdjęcie główne są autorstwa Yoshikazu TAKADA(zdjęcia nie zostały edytowane) na licencji: https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

instagram