Rywalka Sandie Jones Teściowa z piekła rodem?

TYTUŁ:RYWALKA
AUTOR:SANDIE JONES
WYDAWNICTWO:OTWARTE
WYDANIE:KRAKÓW 2018
LICZBA STRON:398

                                          






                      "Ile jest kawałów o teściowej?Ani jednego.To wszystko prawda." 


Kto może być dla kobiety największym rywalem? Kobieta,a jeśli jest nią matka naszego partnera wydaje się,że rywalizacja może okazać się niebezpieczna.

Sandie Jones w książce Rywalka podejmuje bardzo drażliwy,niewygodny i jednocześnie ponadczasowy temat.Relacje teściowych z synowymi nie zawsze wyglądają cukierkowo,a niejednokrotnie przeradzają się w zażarty,wieloletni konflikt,który może doprowadzić do rozpadu rodziny.Autorka z dużą śmiałością bierze na warsztat temat trudny i bardzo ryzykowny.Tym samym już na  starcie zyskała moje duże zainteresowanie.Byłam ogromnie ciekawa w jaki sposób poradziła sobie z wiarygodnym przedstawieniem niszczycielskiego trójkąta:on,ona i mama.

"-Kochany,tak miło cię widzieć,już zaczynałam się zastanawiać...-Nie dokończyła zdania i smutno wbiła wzrok udając zaskoczenie,że tam jestem.-Dawno się nie widziałyśmy.-Jej ton był chłodny i już się ode mnie odwracała mówiąc:-Ale dobrze wyglądasz.Trochę przytyłaś,tego ci było trzeba."

 Emily jest o krok od swojego wymarzonego szczęścia.Wreszcie ma u boku dumnie i uwodzicielsko prezentującego się mężczyznę Adama.Cudownie spędzają ze sobą czas i planują wspólne szczęśliwe życie jak ze snu.Wszystko  wydaje się idealne do momentu,gdy Emily poznaje matkę Adama Pammie.Pammie nie jest zwyczajna,a jej zachowanie i prezencja nie mają w sobie nic z banalności i przeciętności.Pammie to elegancka ,inteligentna kobieta,ale przede wszystkim matka przez duże M,zapatrzona w swoich synów,ślepo w nich zakochana i szaleńczo zaborcza.

Emily niemal od razu wyczuwa,że Adam jest bardzo przywiązany do swojej matki.Początkowo nawet budzi w niej to szacunek do czasu,gdy Pammie pokazuje swoje prawdziwe oblicze.Okazuje się,że w tej rodzinie rządzi Pammie .Kobieta doskonale wie,w jaki sposób manipulować Adamem,jak wymóc na nim swoje prośby i  jak sprawić,by postępował zgodnie z jej wytycznymi.Adam wychowywany głównie przez matkę ma do niej olbrzymią słabość.Ślepa matczyna miłość odcisnęła na nim swoje piętno.Adam przy matce staje się znów małym chłopcem zapatrzonym w jej każde słowo.

Emily musi zmierzyć się z niechęcią Pammie do swojej osoby od pierwszego spotkania.Pammie obmyśla swój atak powoli,ale skutecznie.Z początku małe uszczypliwości kierowane w stronę Emily przybierają na sile.Intryga goni intrygę.Pammie zupełnie jawnie atakuje Emily sam na sam.Przy Adamie natomiast zamienia się z powrotem w kochającą mamę,której na sercu leży dobre jej ukochanego chłopca.Co na to silny,czarujący Adam? Czy widzi zachowanie swojej matki?Czy jest w stanie uwierzyć Emily w niecne zamiary matki? Niestety Adam zupełnie nie zauważa problemu.Dostrzega za to coraz bardziej bulwersujące w jego oczach zachowanie Emily względem matki.Nie trzeba dodawać,że związek powoli dopada poważny kryzys, z którego najbardziej cieszy się wyrafinowana Pammie.

Cała historia nie zasługiwałaby na tyle uwagi,gdyby intrygi matki Adama były jedyną osią fabuły.W pewnym momencie bieg wydarzeń niebezpiecznie skręca w zaskakującą stronę i zupełnie burzy pieczołowicie wykreowany przez autorkę obraz.I to dopiero jest zaskoczenie!

Na uwagę zasługują tu bohaterowie.Szczególnie Pammie jest postacią wzbudzającą skrajne uczucia,która nadaje wydarzeniom koloru i przyprawia o szybsze bicie serca.Jej zachowanie przejaskrawione i wyolbrzymione momentami do granic możliwości uwypukla problem matek ślepo przywiązanych do synów.Konieczność kontrolowania i manipulowania dorosłej pociechy staje się nadrzędnym celem Pammie,jej sposobem na życie.

Emily nie jest już tak silną postacią.Momentami zagubiona,uległa i skupiona wyłącznie na matce Adama nie jest w stanie dostrzec wielu rzeczy wokół siebie.Nie potrafi przemówić do swojego partnera.Pozostaje sama ze swoim poczuciem tej drugiej w życiu ukochanego.

Opowieść o trudnym trójkącie poznajemy z perspektywy Emily.Dzięki temu przeżywamy jej rozterki,emocje,domysły.W raz z nią wkraczamy w świat koszmaru,bo tak trzeba nazwać życie,które prowadzi Emily.Jesteśmy świadkiem powolnego załamywania się dziewczyny,która chce przetrwać mimo wszytko,by uratować swój związek z Adamem.


W jaki sposób przyszła teściowa może uprzykrzyć życie i czy aby wszystko jest takie jakim się wydaje?


Gorąco zachęcam was do lektury Rywalka Sandie Jones.Ciekawa jestem czy będziecie równie zdumieni jak ja.


A gdyby tak  zapytać jakie są wasze teściowe? 



Pozdrawiam Małgosia





 

Komentarze

  1. Gdy czytałam Twoja recenzje na myśł przychodzi mi taka ksiazka "Z tesciowa za pan wróg" Milik. Bardzo podobna fabuła, ale mam tę książkę w Polsce u Mamy wiec niedlugo bede miala szanse ja przeczytac 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Licencja na zdjęcia

Zdjęcia z głównych kategorii i zdjęcie główne są autorstwa Yoshikazu TAKADA(zdjęcia nie zostały edytowane) na licencji: https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

instagram