Sekrety i Kłamstwa Sylwia Trojanowska

TYTUŁ:SEKRETY I KŁAMSTWA
AUTOR:SYLWIA TROJANOWSKA
WYDAWNICTWO:CZWARTA STRONA
LICZBA STRON:331
WYDANIE:POZNAŃ 2018








"Warto wysłuchać nawet kłamcy.Warto zajrzeć w jego oczy i poszukać w nich prawdy"


 Przygotujcie kubek gorącej herbaty i usiądźcie wygodnie w ulubionym fotelu.Posłuchajcie historii,która być może skradnie i wasze serce i zapragniecie poznać ją od początku do końca.

Oto piękny dom.Jego dostojne mury w otoczeniu licznych krzewów i dostojnie chylących się drzew skrywają niejeden sekret.Dom czasy świetności ma dawno za sobą,ale przyciąga jak magnes przechodzących spacerowiczów.Mieszka w nim Ludwik.Zacny jegomość rzadko wychodzi z domu a  samotne godziny spędza przy muzyce i szklaneczce wódki.Dawno minęły już czasy jego młodości.Pozostały wspomnienia,które niczym ostre sople zmroziły serce staruszka.Ludwik nie ma już wielu marzeń poza jednym.Chciałby pogodzić się z jedyną wnuczką,posklejać trudne relacje,nadrobić stracony czas,wyjawić przed nią swoje mroczne sekrety.Jego pragnienie wydaje się być na wyciągnięcie ręki.Wnuczka Ludwika Magdalena po dwudziestu latach wraca do rodzinnego miasta Szczecina.Dziewczyna ma za sobą ciężkie przeżycia.Dotychczasowy świat rozpadł się na milion kawałków,które Dusia jak mówi o niej dziadek musi posklejać.Magdalena nie wie w jaki sposób ma zachować się wobec dziadka i co zastanie w domu na ul.Skalistej.Dawne zatargi,trudny,apodyktyczny charakter dziadka każą jej przypuszczać,że wizyta szybko się skończy a chęć porozumienia pryśnie niczym mydlana bańka.Tak zaczyna się ta wyjątkowa opowieść.

Od pierwszych stron Sylwia Trojanowska otula nas światem utkanym z wielu malutkich prawdziwych iskierek czasem dobrych,czasem bolesnych,które składają się na jeden obraz zatytułowany rodzina.Magdalenę z dziadkiem łączą niedokończone sprawy,niepotrzebnie wypowiedziane kiedyś słowa,ukryte tajemnice,kłamstwa drążące zadry niczym krople w skale.
Poznajemy historię Ludwika,której prawie nikt nie znał.Przyglądamy się zabliźnianiu ran między wnuczką a dziadkiem i ponownemu ich otwieraniu.Liczne zdania wplecione w teksty rozdziałów skłoniły mnie do chwilowego zatrzymania i zastanowienia się nad ich wymową nad ich uniwersalnością.Właśnie prawdziwość tej relacji Dusi z Ludwikiem pokazana w różnych odcieniach sprawiła,że książka niezwykle zyskuje w odbiorze.


Koniecznie jednak trzeba też wspomnieć o plastycznych opisach autorki.To za jej sprawą przechadzamy się po ulicach malowniczych Podjuch,prawobrzeżnej części Szczecina.W moim przypadku odbywało się to dosłownie,gdyż mieszkam właśnie tu w pobliżu wymienianych ulic,parków,miejsc wspólnych spotkań.Byłam ogromnie zaskoczona precyzyjnością opisów tych miejsc i przyznam szczerze,że teraz spacerując koło "domu Ludwika" wyglądam czy, aby na pewno nie ma tam czerstwego staruszka i rezolutnej Dusi choć wiem,że to niemożliwe.


Czytając Sekrety i kłamstwa mamy okazję poznać trochę historii przedwojennego i wojennego Szczecina.Jak radzili sobie podczas wojny mieszkający tu Niemcy? Kim byli i jaką cenę musieli ponieść za nowy podział terytorialny.Przyznam,że przedstawiona historia zupełnie zmienia perspektywę i daje odmienny osąd całości.


Autorka zadbała również o ciekawy rozwój akcji.Dusia nie ma czasu na nudę,mimo że wydawać by się mogło,że po tylu latach będzie samotnie spacerować po ścieżkach Puszczy Bukowej.Pojawia się więc towarzystwo,wracają dawne i nowe znajomości.Akcja nabiera rumieńców,zagęszcza się a czytelnik rozmarzony mknie po kartach książki myśląc,że zna już zakończenie.Nic podobnego.Trrach i kubeł zimnej wody niweczy wszystkie nasze przypuszczenia a zaskoczenie dosłownie wprawia w osłupienie.Bardzo spodobał mi się ten zwrot akcji,który dodał całości nieco pikanterii.

Muszę wspomnieć o stylu autorki.Oprócz  plastycznych opisów wyraźnie widać umiejętność sprawnego operowania dialogami,które są bardzo naturalne.Miałam wrażenie,że na chwilę udałam się na wieczorne  plotkowanie i miło słucham kogoś kto uprzejmie donosi.Lekkość przekazu w połączeniu z inteligentnie skrojoną fabułą i niebanalnym postaciami sprawiają,że  niestety nad czym ubolewam książkę czyta się błyskawicznie.


Dla wszystkich zainteresowanych mam jednak dobre wieści.Magdalena i Ludwik mają się dobrze.Ich iskrzące charaktery nie pozwolą nam się nudzić.Bardzo się cieszę,że może już niedługo poznamy drugi tom tej opowieści.Polubiłam zgorzkniałego staruszka i emocjonalną Dusię.Jak to dobrze,że mieszkają tak niedaleko mnie.Gdy najdzie mnie ochota otworzę ponownie książkę i sama wproszę się na popołudniową herbatkę.Nie,nie herbatkę.Przecież na Skalistej można spróbować pysznych nalewek.A kto je robi i jakie najlepsze? To już sekret.Odkryją go tylko ci,którzy zapragną zaprzyjaźnić się z Ludwikiem i Dusią.


Pozdrawiam Małgosia






Za egzemplarz do recenzji serdecznie dziękuję  wydawnictwu 

CZWARTA STRONA






Komentarze

  1. Jestem po lekturze tej wspaniałej książki i również nie mogę doczekać się kontynuacji. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tego co mi wiadomo musimy poczekać do wiosny

    OdpowiedzUsuń
  3. Sama nie wiem... niby brzmi fajnie, ale czuję, że nie jest to książka dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie namawiam,nie nakłaniam.Informuje o swoich odczuciach.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Ta książka jest w moich planach! Będę ją kiedyś czytać :D

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Licencja na zdjęcia

Zdjęcia z głównych kategorii i zdjęcie główne są autorstwa Yoshikazu TAKADA(zdjęcia nie zostały edytowane) na licencji: https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

instagram