Ada i Krystian to jest dopiero duet. "Będziesz moja" Diana Brzezińska.

TYTUŁ:BĘDZIESZ MOJA
 AUTOR:DIANA BRZEZIŃSKA
WYDAWNICTWO:OTWARTE
WYDANIE:WRZESIEŃ 2019
LICZBA STRON:473 






 Lubicie serie książkowe?Ja przyznam,że uwielbiam.Zżywam się z bohaterami,wyobrażam ich sobie w różnych sytuacjach i z niecierpliwością czekam na kolejne tomy z ich udziałem.Nie ukrywam,że najchętniej czytam serie kryminalne.Jeśli morderstwa powiązane są treściami obyczajowymi i prowadzi je niebanalny pan lub pani detektyw tudzież wzięty policjant,zaszywam się w przytulnym kąciku, czytam i przepadam na długie godziny.Trudno jednak wykreować taki powieściowy świat, który zaznaczy się na mapie literackiej jakąś świeżością, a jeśli pisarz jest debiutantem to mam wrażenie wystawia się zupełnie na pożarcie czyhającej zewsząd krytyki.Dzisiaj opowiem wam chwilę właśnie o takim debiucie a raczej debiutantce.Diana Brzezińska prawniczka,pasjonatka jazdy konnej i szczecinianka wydała właśnie nakładem wydawnictwa otwartego swoją pierwszą książkę.Będziesz Moja to początek zapowiadanej przez autorkę trylogii kryminalnej.Szczecinianie zanurzając się w tej historii będą mogli przemierzać wraz z charakternymi bohaterami ulice i zakątki Szczecina próbując rozwikłać sprawę sprzed lat.A o czym opowiada Diana Brzezińska?



Zacznijmy od bohaterów grających pierwsze skrzypce tej powieści.A jest ich dwoje.Krystian Wilk szczeciński podkomisarz,typowy belmondo,bawidamek,łamacz damskich serc,uwodziciel,trochę krętacz a przy tym niezły mózg jeśli chodzi o dedukcje zawiłych spraw kryminalnych.Jest i ona rudowłosa piękność,wieczna spóźnialska,mistrzyni ciętej riposty,niezależności i seriali true crime  a przy tym utalentowana profilerka.Nietrudno domyślić się,że tych dwoje połączy wzajemne przyciąganie,które przemieni się w zalążek kiełkującego romansu.Najpierw jednak zajmą się sprawą tajemniczego  zaginięcia mężczyzny na terenie Szczecina,od którego minęło już wiele lat.Nowe fakty,pewne niejasności i kolejne przesłuchania odsłaniają inne oblicze tej sprawy.W tym samym czasie szczecińscy policjanci odkrywają zwłoki kobiet w różnych częściach miasta.Szybko okazuje się,że ofiary są do siebie łudząco podobne.Wszystkie są w podobnym wieku,mają rude włosy a na ich ciele oprawca zostawia 33 kłute rany.Okrutną zbrodnię poprzedza  wyrafinowany rytuał,który morderca powtarza za każdym razem trzymając się najmniejszych szczegółów.


Sama zagadka kryminalna nie jest trudna do odgadnięcia.Czytelnik łącząc pewne fakty jest w stanie szybko zgadnąć kto stoi za brutalnymi morderstwami.Muszę przyznać,że ten wątek,czyli wątek kryminalny uważam za jedną ze słabszych stron książki.Sama procedura dochodzenia do sedna sprawy jest  zupełnie poprawna ,choć pewne szczegóły i domniemania za wcześnie wychodzą na jaw, co trochę psuję cały finał i niweluje napięcie związane z poszukiwaniem sprawcy.Mimo tego książkę czyta się całkiem przyjemnie a to za sprawą głównych bohaterów,czyli wspomnianej wcześniej dwójki partnerów.To oni unoszą ciężar historii .Ich niebanalna relacja,sarkastyczne dialogi sprawiają,że owe napięcie autorka przenosi właśnie w ich kierunku.Jest to dość zaskakujące,ale o dziwo sprawdza się.Nie mamy tu typowego romansu,który moim zdaniem pociągnąłby zupełnie historię w dół.Mamy za to ciekawą relację damsko-męską na etapie wczesnego zainteresowania w bardzo oryginalnym wydaniu.Wspomniałam już o dialogach nie bez powodu.Podobały mi się rozmowy Ady z Krystianem.Nieustannie wywoływały uśmiech na mojej twarzy,pobudzały wyobraźnie i sprawiały,że zwyczajnie polubiłam tę szaloną dwójkę.

Autorka zapowiada,że niebawem będziemy mogli poznać kolejne przygody Ady i Krystiana.Książka kończy się w takim momencie,który wskazuje na przyspieszenie znajomości podkomisarza i profilerki,choć mam nadzieję,że ten poziom napięcia i pewnej gry między nimi zostanie utrzymany.

Będziesz Moja to powieść dość nieoczekiwana.Mimo mankamentów w wątku kryminalnym jej odbiór jest bardzo przyjemny.Diana Brzezińska posługuje się stylem trafiającym do czytelnika,bezpretensjonalnym a jednocześnie oryginalnym i elokwentnym.Połączenie kryminału z romansem,które było choć oczywiste, to również ryzykowne tu akurat przyniosło pozytywny skutek.Z niecierpliwością będę czekać na kolejną odsłonę kryminalnych i życiowych przygód bohaterów na tle ukochanego przeze mnie Szczecina.Miło było mi wyobrażać sobie kolejne wydarzenia w miejscach,które dobrze znam i często odwiedzam.Miałam przez moment takie wrażenie,że wędruję z bohaterami  znanymi uliczkami miasta,widzę dokładnie przed sobą rudą czuprynę Ady,która biegnie jak zwykle spóźniona na kolejne spotkanie grupy śledczej w pracy.


Życzę autorce,by kolejne tomy były na coraz lepszym poziomie.Liczę na rozwinięcie wątku kryminalnego,liczne zaskoczenia i trzymanie bohaterów w ryzach. Oby pozostali krnąbrni i nieschematyczni,bo takich lubię najbardziej.


 Zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł.Ciekawa jestem czy polubicie Adę i Krystiana tak jak ja.



Pozdrawiam Małgosia



Recenzja powstała dzięki możliwości współpracy z  Wydawnictwem Otwartym.

Komentarze

Prześlij komentarz

Licencja na zdjęcia

Zdjęcia z głównych kategorii i zdjęcie główne są autorstwa Yoshikazu TAKADA(zdjęcia nie zostały edytowane) na licencji: https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

instagram