Wzruszenie,zaduma,refleksja.Milion Nowych Chwil.Katherine Center.
TYTUŁ:MILION NOWYCH CHWIL
AUTOR:KATHERINE CENTER
WYDANIE:2019
WYDAWNICTWO:MUZA
Milion Nowych Chwil to książka,która całkowicie mnie zaskoczyła.Liczyłam na całkiem przeciętną obyczajówkę z wątkiem miłosnym w tle a otrzymałam niezwykle wzruszającą i refleksyjną historię,która dodaje otuchy i zmusza do myślenia.
Margaret Jacobsen jest młodą kobietą,przed którą rysuje się świetlana przyszłość.Skończone studia,kariera na horyzoncie i poukładane sprawy osobiste dają jej poczucie bezpieczeństwa i spełnienia.Dziewczyna wybiera się ze swoim chłopakiem na oryginalną randkę samolotem.Jej wybranek,świeżo upieczony pilot ma niebanalną niespodziankę.W trakcie lotu oświadcza się i wyciąga piękny pierścionek będący pamiątką rodzinną.Radość dziewczyny jest ostatnią rzeczą,którą pamięta.Samolot ulega awarii i spada w dół.Margaret zostaje przygnieciona przez maszynę i poparzona.Jej partner wychodzi z opresji cało.
Od tego momentu zaczyna się koszmar dziewczyny.Jej życie,myśli,marzenia,cały świat ulegają przewartościowaniu.
Dawno nie czytałam książki,która w taki sposób przekazuje ogrom myśli i uczuć.Pierwszoosobowa narracja pozwala nam spojrzeć na życie sparaliżowanej osoby z jej punktu widzenia.Razem z bohaterką przechodzimy wszystkie etapy:od niewiedzy,niedowierzania poprzez wściekłość,bunt,euforię i rezygnację.Możemy poczuć całą paletę emocji targających dziewczyną,która nie może zrozumieć dlaczego przydarzyło się to właśnie jej.Dlaczego jej ciało odmawia współpracy i jest zwyczajne popsute,mimo,że umysł dalej pracuje na zwiększonych obrotach?
Muszę przyznać,że dostęp do myśli Margaret umożliwia zrozumienie błędów jakie popełnia zdrowa osoba względem chorej.Autorka w bardzo obrazowy wręcz dosadny sposób mówi nam, byśmy nie starali się traktować chorej osoby jak kruchej porcelany.Litość i użalanie się nad nią są tym co odpycha Margaret najbardziej.Mimo troski ze strony rodziny,dziewczyna pogrąża się w ciemności a słowa otuchy wywołują u niej zupełnie odwrotny skutek
Milion Nowych Chwil to nie tylko książka o wypadku i chorobie,ale przed wszystkim o walce o samego siebie,o zobaczenie prawdy dnia codziennego,która kryje się w drobnostkach.To historia o odnowieniu zerwanych więzi i uświadomieniu sobie czym jest miłość do drugiego człowieka i jak bardzo pozycja i majątek oddalają nas od szczęśliwego życia.
Wiele razy czytając tę pozycję uciekałam do własnych myśli.Wiele razy szokowały mnie stwierdzenia Margaret,jej zachowanie.Wydawały mi się trochę niedorzeczne,nieadekwatne do sytuacji.Niestety stereotypy funkcjonujące w społeczeństwie przechwytujemy niczym promienie słońca .Może to nie do końca trafne porównanie,ale coś w tym jest,że powtarzamy mimowolnie często pewne schematy myślowe nawet nie za bardzo zastanawiając się,jakbyśmy sami zachowali się w danej sytuacji.Może też dzieje się tak dlatego,bo nie dopuszczamy do siebie tych złych rzeczy,które mogą się nam przytrafić?
Milion Nowych Chwil to książka o bólu i cierpieniu,ale bez lukru i sentymentalnych wynurzeń.Autorka przedstawia życie taki jakie jest.Dosadnie maluje rzeczywistość choroby i zmagania się z nią.Opisuje jak weryfikuje ona nasz świat,nasze znajomości,miłość,codzienność.
Refleksje przychodzą już w trakcie lektury i zaraz po niej.Na uwagę zasługuję postać samej bohaterki,osoby o niebanalnej osobowości i charyzmie.Margaret jest krnąbrna i uparta,ale też na tym polega jej urok.Jest prawdziwa w swoim cierpieniu.Walczy i upada,jej porażki są autentyczne i dlatego tak przejmujące.Do końca nie mamy pewności czy dziewczynie uda się powrócić do pełni sił.Trwamy w tej walce razem z nią.Wzruszamy się i złościmy,by dobrnąć do końca myślą,że każda walka mimo cierni dodaje skrzydeł.
Wzruszenie,refleksja,zaduma.Tymi słowami podsumowałabym książkę Katherine Center Milion Nowych Chwil.Wyjątkowo nie oceniłam dziś stylu autorki,konstrukcji, fabuły.W przypadku tej pozycji opinia na ten temat jest zbędna.Książka broni się emocją jako podstawowym jej wyznacznikiem.I ta emocja w wielu wymiarach pozostaje na długo w nas.
Pozdrawiam
Małgosia
Książka powstała dzięki współpracy z Wydawnictwem Muza.
AUTOR:KATHERINE CENTER
WYDANIE:2019
WYDAWNICTWO:MUZA
Milion Nowych Chwil to książka,która całkowicie mnie zaskoczyła.Liczyłam na całkiem przeciętną obyczajówkę z wątkiem miłosnym w tle a otrzymałam niezwykle wzruszającą i refleksyjną historię,która dodaje otuchy i zmusza do myślenia.
Margaret Jacobsen jest młodą kobietą,przed którą rysuje się świetlana przyszłość.Skończone studia,kariera na horyzoncie i poukładane sprawy osobiste dają jej poczucie bezpieczeństwa i spełnienia.Dziewczyna wybiera się ze swoim chłopakiem na oryginalną randkę samolotem.Jej wybranek,świeżo upieczony pilot ma niebanalną niespodziankę.W trakcie lotu oświadcza się i wyciąga piękny pierścionek będący pamiątką rodzinną.Radość dziewczyny jest ostatnią rzeczą,którą pamięta.Samolot ulega awarii i spada w dół.Margaret zostaje przygnieciona przez maszynę i poparzona.Jej partner wychodzi z opresji cało.
Od tego momentu zaczyna się koszmar dziewczyny.Jej życie,myśli,marzenia,cały świat ulegają przewartościowaniu.
Dawno nie czytałam książki,która w taki sposób przekazuje ogrom myśli i uczuć.Pierwszoosobowa narracja pozwala nam spojrzeć na życie sparaliżowanej osoby z jej punktu widzenia.Razem z bohaterką przechodzimy wszystkie etapy:od niewiedzy,niedowierzania poprzez wściekłość,bunt,euforię i rezygnację.Możemy poczuć całą paletę emocji targających dziewczyną,która nie może zrozumieć dlaczego przydarzyło się to właśnie jej.Dlaczego jej ciało odmawia współpracy i jest zwyczajne popsute,mimo,że umysł dalej pracuje na zwiększonych obrotach?
Muszę przyznać,że dostęp do myśli Margaret umożliwia zrozumienie błędów jakie popełnia zdrowa osoba względem chorej.Autorka w bardzo obrazowy wręcz dosadny sposób mówi nam, byśmy nie starali się traktować chorej osoby jak kruchej porcelany.Litość i użalanie się nad nią są tym co odpycha Margaret najbardziej.Mimo troski ze strony rodziny,dziewczyna pogrąża się w ciemności a słowa otuchy wywołują u niej zupełnie odwrotny skutek
Milion Nowych Chwil to nie tylko książka o wypadku i chorobie,ale przed wszystkim o walce o samego siebie,o zobaczenie prawdy dnia codziennego,która kryje się w drobnostkach.To historia o odnowieniu zerwanych więzi i uświadomieniu sobie czym jest miłość do drugiego człowieka i jak bardzo pozycja i majątek oddalają nas od szczęśliwego życia.
Wiele razy czytając tę pozycję uciekałam do własnych myśli.Wiele razy szokowały mnie stwierdzenia Margaret,jej zachowanie.Wydawały mi się trochę niedorzeczne,nieadekwatne do sytuacji.Niestety stereotypy funkcjonujące w społeczeństwie przechwytujemy niczym promienie słońca .Może to nie do końca trafne porównanie,ale coś w tym jest,że powtarzamy mimowolnie często pewne schematy myślowe nawet nie za bardzo zastanawiając się,jakbyśmy sami zachowali się w danej sytuacji.Może też dzieje się tak dlatego,bo nie dopuszczamy do siebie tych złych rzeczy,które mogą się nam przytrafić?
Milion Nowych Chwil to książka o bólu i cierpieniu,ale bez lukru i sentymentalnych wynurzeń.Autorka przedstawia życie taki jakie jest.Dosadnie maluje rzeczywistość choroby i zmagania się z nią.Opisuje jak weryfikuje ona nasz świat,nasze znajomości,miłość,codzienność.
Refleksje przychodzą już w trakcie lektury i zaraz po niej.Na uwagę zasługuję postać samej bohaterki,osoby o niebanalnej osobowości i charyzmie.Margaret jest krnąbrna i uparta,ale też na tym polega jej urok.Jest prawdziwa w swoim cierpieniu.Walczy i upada,jej porażki są autentyczne i dlatego tak przejmujące.Do końca nie mamy pewności czy dziewczynie uda się powrócić do pełni sił.Trwamy w tej walce razem z nią.Wzruszamy się i złościmy,by dobrnąć do końca myślą,że każda walka mimo cierni dodaje skrzydeł.
Wzruszenie,refleksja,zaduma.Tymi słowami podsumowałabym książkę Katherine Center Milion Nowych Chwil.Wyjątkowo nie oceniłam dziś stylu autorki,konstrukcji, fabuły.W przypadku tej pozycji opinia na ten temat jest zbędna.Książka broni się emocją jako podstawowym jej wyznacznikiem.I ta emocja w wielu wymiarach pozostaje na długo w nas.
Pozdrawiam
Małgosia
Książka powstała dzięki współpracy z Wydawnictwem Muza.
Koniecznie muszę przeczytać tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuń