Galopem po Szczęście.W przenośni i dosłownie.Justyna Bednarek.Jagna Kaczanowska.Recenzja przedpremierowa.

TYTUŁ:GALOPEM PO SZCZĘŚCIE
AUTOR:JUSTYNA BEDNAREK,JAGNA KACZANOWSKA
WYDANIE:18.09.2019
WYDAWNICTWO:WAB
LICZBA STRON:430






Rodzina to najważniejsza rzecz na świecie-mówimy  kolokwialnie a zaraz potem po cichu dodajemy się,że najlepiej wychodzi się z nią na zdjęciu.Przyznacie,że jest jakieś ziarenko prawdy w jednym i drugim stwierdzeniu.Rodzinne relacje to sprawa zgoła z tych najtrudniejszych,nieprzewidywalnych i często dramatycznych.O takich relacjach opowiada najnowsza książka duetu pisarskiego Justyny Bednarek i Jagny Kaczanowskiej Galopem po Szczęście.Książka znajdzie zwolenników zarówno wśród wielbicieli powieści obyczajowej,ale i takich,którzy sięgają po ten gatunek zdecydowanie rzadziej.Nie sposób nie polubić losów Baśki,jej siostry Anny i całej społeczności Jędrzejowa Podlaskiego.


Baśka musi zmierzyć się z zupełnie nową jakością swojego życia.Porzuca gwarną stolicę,luksusowe życie i wraz z nastoletnią córką Karoliną wraca po latach do rodziców.Nie udało jej się życie zawodowe,nie udało jej się małżeństwo.To wszystko nie tak miało wyglądać. Kobieta nie przypuszczała,że będzie musiała zaczynać wszystko od początku a już zupełnie nie mieściło jej się w głowie,że wróci na stare śmieci,do ludzi,od których przed laty się odwróciła.Sytuacji nie ułatwia jej nastoletnia latorośl.Karolina przyzwyczajona do licznych wygód,drogich zajęć dodatkowych,nie jest w stanie wybaczyć matce tych ekspresowych przenosin na wioskę zabitą dechami.Córka nie ma pojęcia dlaczego matka tak nagle rozstała się z ojcem i niszczy jej życie.To dopiero początek problemów Baśki.W domu zastaje dość chłodno traktujących ją rodziców,którzy choć niby cieszą się z jej powrotu,to nie potrafią zapomnieć jej młodzieńczej krnąbrności przed laty.Ojciec zatrudnia kobietę w  rodzinnej stadninie koni,gdzie Baśka szybko przekonuje się,że nie przydadzą jej się modne szpilki i nowoczesne ciuchy. Z jej powrotu nie cieszy się zupełnie młodsza siostra Baśki Anna.Kobiety zwaśnione przed laty mają wspólnie do siebie wiele żalu i pretensji.Nie pomaga im to nawiązać ponownej relacji ,a wręcz przeciwnie powoduje zaostrzenie konfliktu.W całą historię wplatają się losy innych mieszkańców lokalnej społeczności.Poznajemy świeżo upieczonych młodych rodziców Jurko i Malwinę,zabawną staruszkę Pelagię,która jest tutejszą szeptuchą,proboszcza Arkadiusza,popa Mikołaja i przystojnego tajemniczego Kiniewicza.



Wszyscy bohaterowie są jacyś,mają osobowości,ciekawą przeszłość lub skrywane tajemnice.Na plan pierwszy jednak wybija się rodzina Baśki i Anny wraz rodzicami a szczególnie trzymającym w tym domu władzę ojcem. Niby idealny obraz rodziny zaczyna po powrocie Baśki przypominać popękane szkło.Baśka  ma pretensje do ojca o jej ukochanego konia,ojcu nie podobają się wielkomiastowe zwyczaje córki a Anna zaczyna uświadamiać sobie beznadzieję swojego wieloletniego nijakiego życia u boku męża i synów.Nieszczęśliwa kobieta raz po raz zaczyna zdawać sobie sprawę,że lata minęły je wyłącznie na opiece nad dziećmi,dogadzaniu mężowi i próbowaniu bycia tą idealną w oczach rodziców.Kobieta pogrąża się w żalu i alkoholu,który szybko zaczyna mieć nad nią władzę.Do tego pojawia się przystojny Kiniewicz,z którym zaprzyjaźnia się Baśka.Jego mroczna przeszłość przyciąga kobietę a jednocześnie odpycha.Kobieta wie,że gdy mężczyzna pozna prawdę o niej,nie będzie chciał utrzymywać dalej kontaktu.Wydarzenia mkną jedne po drugich.Ich barwność i ważność niemal na tym samym poziomie sprawiają,że nie możemy oderwać się od lektury.


Galopem po Szczęście to książka o życiu tym zwyczajnym,o problemach dnia codziennego tych trudnych i łatwiejszych.Ale to również powieść o szukaniu siebie,o konieczności odkrycia naszych potrzeb i pragnień,o potrzebie dotarcia do tych strun naszej wrażliwości,które pozwolą nam poczuć się na nowo szczęśliwymi.Wreszcie to książka o tym,że bez względu na okoliczności zawsze można znaleźć wyjście i odkryć kolejny raz drugiego człowieka.


Wartki,dynamiczny styl,dowcipne dialogi,bogate osobowości,a z drugiej strony refleksja,wzruszenie,zaduma,a nawet złość. Wszystko to sprawia,że książkę czyta się błyskawicznie,kartki zamieniają się w kolorowe sceny niczym kadry z filmu i tylko żal,że  historia tak szybko się kończy.


Jeśli jesteście ciekawi przygód Baśki i jej szalonej rodzinki w Jędrzejowie Podlaskim ,gorąco zachęcam was do przeczytania powieści Galopem po szczęście.Będziecie zaskoczeni nie raz i nie dwa ,bo Baśka to rezolutna kobitka z kilkoma tajemnicami w tle.

Premiera 18 września 2019 roku


Pozdrawiam

Małgosia


Książka powstała dzięki możliwości współpracy z Wydawnictwem WAB


Komentarze

Prześlij komentarz

Licencja na zdjęcia

Zdjęcia z głównych kategorii i zdjęcie główne są autorstwa Yoshikazu TAKADA(zdjęcia nie zostały edytowane) na licencji: https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

instagram