TYTUŁ:GAD SPOWIEDŹ KLAWISZA
AUTOR:PAWEŁ KAPUSTA
WYDANIE:2019
WYDAWNICTWO:WIELKA LITERA
LICZBA STRON:271









 Resocjalizacja-proces modyfikacji osobowości jednostki społecznej w celu przystosowania jej do życia w danej zbiorowości,a w węższym rozumieniu w społeczeństwie.Inaczej jest to proces przywracania jednostki łamiącej istniejące reguły do życia i sprawnego funkcjonowania w społeczeństwie.

Czy programy resocjalizacji więziennej są skuteczne?Czy ich efektywność może być miarodajnie sprawdzona? Badania tego zagadnienia nie są regularnie prowadzone w Polsce.Wiemy natomiast,że z roku na rok wzrasta liczba recydywistów.Wychodząc na wolność osadzony powinien być przygotowany na trudności czekające go w życiu poza murami więziennymi.Temu służą liczne programy terapeutyczne,sesje psychologiczne  a także wprowadzone w ostatnich latach warsztaty dla więźniów.Osadzeni mają możliwość wyboru między kółkami malarskimi,sportowymi a nawet artystycznymi.Z założenia resocjalizacja przeprowadzana jest na szeroką skalę i za pomocą coraz lepszych narzędzi.Tylko jakoś wyników brak.Dlaczego?

Paweł Kapusta w swoim najnowszym reportażu opowiada o osobach,które na co dzień przyglądają się życiu więziennemu.Klawisze,potocznie gady,jako pracownicy służby więziennej odpowiedzialni są za porządek panujący  za murami więziennymi.O procesie resocjalizacji mogą opowiadać bez końca.Tu,gdzie nie zagląda zwyczajne ludzkie oko,klawisze obserwują sytuacje i zachowania,których konsekwencje przenoszą się niejednokrotnie,właśnie w momencie,gdy za wolnym już człowiekiem zamykana  jest brama więzienna.Praca klawisza to ciągła walka nie tylko z osadzonymi,ale również z samym sobą,z własnymi koszmarami napędzanymi nieludzkimi wyczynami wynaturzonych często więźniów.Bohaterami książki Pawła Kapusty są wieloletni klawisze,którzy widzieli niejedno.Ich opowieści przypominają najmroczniejsze,brutalne horrory,których akcja w odróżnieniu od filmów rozgrywała się naprawdę.Bójki,zastraszania,wykorzystywania seksualne,okaleczenia,więzienny przemyt,dewastacja,wulgaryzmy to codzienność więzienna.Jak opowiadają strażnicy niewiele osób wytrzymuje takie warunki pracy.Zdani w dużym stopniu wyłącznie na siebie muszą latami sami decydować o tym jakie zachowanie pomoże im w opanowaniu agresji skazanych.Nie pomaga skromna pensja,jaką otrzymują klawisze a tym bardziej podniesienie wieku emerytalnego.Jeden z bohaterów reportażu stwierdza,że aktualny staż służby więziennej podniesiony do 25 lat jest zbyt obciążający psychicznie.Dlatego brakuje chętnych do tej wyjątkowo niewdzięcznej pracy.Klawisz po latach wciąż pamięta bagno codziennej spotkań z bandytami,z którymi na wolności nikt nie chciałby mieć nic do czynienia.Z reportażu Pawła Kapusty wyłania się dramatyczna bezradność.Bezradność ta nie wynika z nieumiejętności klawiszy,bo ci,słuchając ich opowieści są uodpornieni na więzienną agresję,ale z licznych błędów systemowych i organizacyjnych.Więzień niejednokrotnie ma większe prawa niż strażnik.Więzień wie,jak wykorzystać swoją przewagę nad klawiszem.Więzień ma prawa,klawisz obowiązki.Więzień może wymyślić sobie najbardziej wynaturzoną formę autodestrukcji,swoistego buntu.Strażnik musi uporać się z całym bałaganem po nim,wysłuchując wielokrotnie urągań pod swoim adresem.Mam tu na myśli pewien fragment opowieści jednego ze strażników,niezwykle brutalny i obrzydzający do tego stopnia,że musiałam na chwilę odłożyć książkę i ochłonąć.Takich fragmentów jest więcej...

Jak ma się do tego wspomniany proces resocjalizacji?Czy w takich warunkach jest ona w ogóle możliwa.Spowiedź Klawisza nie pozostawia nam złudzeń.Wielostronicowe programy terapeutyczne  a prawdziwe więzienne życie to przeciwieństwa,które w tym wypadku absolutnie się nie przyciągają.

Po przeczytaniu reportażu Pawła Kapusty czułam chyba podobnie jak jego bohaterowie bezradność. Kółko wzajemnych założeń,zależności,utartych schematów życia więziennego obraca się nieustannie w jedną stronę tym samym tempem.Czy kiedyś ktoś odważy się je zatrzymać? Czy jest to w ogóle możliwe?

Reportaż  Pawła Kapusty szokuje, przeraża,ale przede wszystkim otwiera oczy na trudną rzeczywistość,której chyba nikt nie chce tak naprawdę oglądać.Po przeczytaniu tej pozycji słowo resocjalizacja nabiera innego wymiaru,inaczej nawet brzmi i niestety ma pejoratywny wydźwięk.



Pozdrawiam Małgosia


Książka powstała dzięki możliwości współpracy z wydawnictwem Wielka Litera

Komentarze

Licencja na zdjęcia

Zdjęcia z głównych kategorii i zdjęcie główne są autorstwa Yoshikazu TAKADA(zdjęcia nie zostały edytowane) na licencji: https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

instagram